Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
twoich rąk,
lecz ich nie czuję.

Zdaje mi się, że myślę,
zdaje mi się, że fruwam,
ale jestem jak mikrob
zasklepiony w swojej
małej
kropelce wody.

Twój świat
zamknięty jest w innej
małej kropelce wody.

Krążymy obok siebie -
drobnoustroje
wielkiego,
niezrozumiałego
wszechświata.

Kocham cię
z lęku przed samotnością.
Jesteś mi niezbędna,
jesteś mi potrzebna,
abyś od czasu do czasu
wymawiała
bezmyślnie
moje imię.



ROZŁĄKA
Odkąd mi zatonęły ostatnie okręty,
Dziewięciu snom posłuszny i jednej niewieście,
Błąkam się jak lunatyk po zaklętym mieście,
Jeszcze nie zmartwychwstały, a już wniebowzięty.

Jeszcze pełzam po ziemi, a już ponadziemną
Odgaduję przyczynę ostatecznych rzeczy:
To twoje
twoich rąk,<br>lecz ich nie czuję.<br><br>Zdaje mi się, że myślę,<br>zdaje mi się, że fruwam,<br>ale jestem jak mikrob<br>zasklepiony w swojej<br>małej<br>kropelce wody.<br><br>Twój świat<br>zamknięty jest w innej<br>małej kropelce wody.<br><br>Krążymy obok siebie -<br>drobnoustroje<br>wielkiego,<br>niezrozumiałego<br>wszechświata.<br><br>Kocham cię<br>z lęku przed samotnością.<br>Jesteś mi niezbędna,<br>jesteś mi potrzebna,<br>abyś od czasu do czasu<br>wymawiała<br>bezmyślnie<br>moje imię.&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;ROZŁĄKA&lt;/&gt;<br>Odkąd mi zatonęły ostatnie okręty,<br>Dziewięciu snom posłuszny i jednej niewieście,<br>Błąkam się jak lunatyk po zaklętym mieście,<br>Jeszcze nie zmartwychwstały, a już wniebowzięty.<br><br>Jeszcze pełzam po ziemi, a już ponadziemną<br>Odgaduję przyczynę ostatecznych rzeczy:<br>To twoje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego