Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 14/7
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1998
z funkcjonowaniem tej instytucji w polskim prawodawstwie. Wypada mieć nadzieję, że nie będzie ona nadużywana i będzie stosowana tylko w wyjątkowych sytuacjach - mówił sędzia w uzasadnieniu wyroku.
Zdaniem sądu, 18 października 1996 r. w skawińskim klubie "Ajka" spotkały się dwie grupy - krakowska i skawińska - które starały się tam załatwić jakieś niezgodne z prawem interesy. - Zebrany materiał dowodowy wskazuje na to, że motywem spotkania w "Ajce" było nie tylko nieporozumienie Jerzego P. z ochroniarzem. Musiał istnieć jakiś inny motyw, skoro po załagodzeniu sporu i po wyjściu z lokalu, grupa krakowska wróciła na taras "Ajki", gdzie doszło do pobicia ochroniarzy. Sąd nie ustalił
z funkcjonowaniem tej instytucji w polskim prawodawstwie. Wypada mieć nadzieję, że nie będzie ona nadużywana i będzie stosowana tylko w wyjątkowych sytuacjach&lt;/&gt; - mówił sędzia w uzasadnieniu wyroku.<br>Zdaniem sądu, 18 października 1996 r. w skawińskim klubie "Ajka" spotkały się dwie grupy - krakowska i skawińska - które starały się tam załatwić jakieś niezgodne z prawem interesy. &lt;q&gt;- Zebrany materiał dowodowy wskazuje na to, że motywem spotkania w "Ajce" było nie tylko nieporozumienie Jerzego P. z ochroniarzem. Musiał istnieć jakiś inny motyw, skoro po załagodzeniu sporu i po wyjściu z lokalu, grupa krakowska wróciła na taras "Ajki", gdzie doszło do pobicia ochroniarzy. Sąd nie ustalił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego