Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
myśl i spychał w głąb to pytanie, lecz słowa nieraz powracały uporczywie, jątrzyły do żywego - - Co dalej?... Co będzie dalej?
Odpowiedź przyszła niespodziewanie szybko.
Późną jesienią zjechała do wsi delegacja zaciągowa dla dokonania - jak corocznie - rewizji popisowych, którzy w styczniu podlec mieli poborowi do armii Królestwa. Kazimierz aż osłupiał w niezmiernym zadziwieniu, otrzymawszy nakaz stawienia się do dworu, gdzie delegacja sprawowała swe czynności. Poszedł pełen najgorszych przeczuć.
W istocie, pan Czartkowski postanowił skorzystać z prostego pomysłu, jaki w swoim czasie przy czarnej kawie podsunął mu komisarz Słotwiński, w celu pozbycia się ze wsi "burzyciela chłopskich umysłów"...
Gdy Kazimierz zjawił się przed
myśl i spychał w głąb to pytanie, lecz słowa nieraz powracały uporczywie, jątrzyły do żywego - - Co dalej?... Co będzie dalej?<br>Odpowiedź przyszła niespodziewanie szybko.<br>Późną jesienią zjechała do wsi delegacja zaciągowa dla dokonania - jak corocznie - rewizji popisowych, którzy w styczniu podlec mieli poborowi do armii Królestwa. Kazimierz aż osłupiał w niezmiernym zadziwieniu, otrzymawszy nakaz stawienia się do dworu, gdzie delegacja sprawowała swe czynności. Poszedł pełen najgorszych przeczuć.<br>W istocie, pan Czartkowski postanowił skorzystać z prostego pomysłu, jaki w swoim czasie przy czarnej kawie podsunął mu komisarz Słotwiński, w celu pozbycia się ze wsi "burzyciela chłopskich umysłów"...<br>&lt;page nr=163&gt; Gdy Kazimierz zjawił się przed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego