dosłownie myszą kościelną, bo koło kościoła mieszkałaś.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Dostałam tą nogą wewnętrznie i powiedziałam, coś w tym kierunku chcę zrobić, żeby trochę tę moją stopę życiową podnieść, trochę i zaczęłam to było cztery lata, albo pięć lat temu to kopnięcie nogą, wiesz, zaczęłam się zajmować zarabianiem pieniędzy, czym się nie zajmowałam nigdy w życiu, ja pracowałam zawsze tak zarobkowo minimalnie, bo mi było szkoda czasu na zarabianie pieniędzy, zawsze, i potem ja też tak uważałam zawsze i dalej tak uważam, ale wtedy wiesz, tych kilka lat temu tupnęłam nogą w środku i powiedziałam sobie, chcę wykonać pewien, wiesz, wysiłek, w tym kierunku, początkowo nie