Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
filmy amerykańskie bardziej ostatnio przypominają kino europejskie niż typowo hollywoodzkie. A kino europejskie zaskakuje wciąż śmiałością w podejmowaniu tematów, które do niedawna stanowiły tabu. Tak się przypadkiem złożyło, że film Clinta Eastwooda wchodzi na polskie ekrany w chwili, kiedy znajduje się tam jeszcze "W stronę morza" Alejandro Amenabara, obraz też nominowany do Oscara. Pozostając w duchu kina Eastwooda, można powiedzieć, że obydwa filmy stoczą ze sobą pojedynek o duszę widza.

Przypomnijmy, film hiszpański opowiada autentyczną historię sparaliżowanego mężczyzny, który walczy o prawo do godnej śmierci. O filmie Eastwooda mogę powiedzieć jeszcze tylko to, że w końcówce przypomni nieco dzieło Amenabara. Ale
filmy amerykańskie bardziej ostatnio przypominają kino europejskie niż typowo hollywoodzkie. A kino europejskie zaskakuje wciąż śmiałością w podejmowaniu tematów, które do niedawna stanowiły tabu. Tak się przypadkiem złożyło, że film Clinta Eastwooda wchodzi na polskie ekrany w chwili, kiedy znajduje się tam jeszcze "W stronę morza" Alejandro Amenabara, obraz też nominowany do Oscara. Pozostając w duchu kina Eastwooda, można powiedzieć, że obydwa filmy stoczą ze sobą pojedynek o duszę widza.<br><br>Przypomnijmy, film hiszpański opowiada autentyczną historię sparaliżowanego mężczyzny, który walczy o prawo do godnej śmierci. O filmie Eastwooda mogę powiedzieć jeszcze tylko to, że w końcówce przypomni nieco dzieło Amenabara. Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego