Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Najdroższe i najbardziej wyrafinowane są wręczane przez prezesów szczególnie ważnym gościom w zaciszu gabinetów.

W mniejszych firmach gadżety ciągle jeszcze rozdaje się na wyczucie. Duże firmy bardzo precyzyjnie wpisują je w swoje strategie promocyjne. W Telekomunikacji Polskiej skodyfikowano prezenty dzieląc je na kilka grup: od tzw. standardowych po vipowskie. Od notesiku z magnesem do przyczepienia na lodówce za 76 gr, po elegancki zegarek za 506 zł. - Dobierane są tak, by zawsze wspierały albo ogólnie markę, albo bezpośrednio sprzedaż, albo konkretną akcję promocyjną - przekonuje dyrektor departamentu zarządzania marką w TP SA Szymon Dobrzyński. Szefowa biura public relation koncernu Orlen Katarzyna Majchrzak prezentuje
Najdroższe i najbardziej wyrafinowane są wręczane przez prezesów szczególnie ważnym gościom w zaciszu gabinetów.<br><br>W mniejszych firmach gadżety ciągle jeszcze rozdaje się na wyczucie. Duże firmy bardzo precyzyjnie wpisują je w swoje strategie promocyjne. W Telekomunikacji Polskiej skodyfikowano prezenty dzieląc je na kilka grup: od tzw. standardowych po &lt;orig&gt;vipowskie&lt;/&gt;. Od notesiku z magnesem do przyczepienia na lodówce za 76 gr, po elegancki zegarek za 506 zł. - Dobierane są tak, by zawsze wspierały albo ogólnie markę, albo bezpośrednio sprzedaż, albo konkretną akcję promocyjną - przekonuje dyrektor departamentu zarządzania marką w TP SA Szymon Dobrzyński. Szefowa biura public relation koncernu Orlen Katarzyna Majchrzak prezentuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego