Typ tekstu: Książka
Autor: Werner Andrzej
Tytuł: Dekada filmu
Rok: 1997
von Aschenbachem przybijał do weneckiego nadbrzeża, a tym, późniejszym, kiedy przy dźwiękach Adagietta z V symfonii Gustawa Mahlera Esmeralda ukazała widzom swe złowróżbne imię, a kompozytor Gustav von Aschenbach rozpoczynał w Wenecji ostatnią przygodę swojego życia. I właśnie to złowróżbne imię pięknego a trującego motyla symbolizować może różnicę perspektywy pomiędzy nowelą Tomasza Manna a filmem Lucchino Viscontiego. Różnicę między zapowiedzią czy nawet proroctwem, choć wynikającym tylko z głębokiej świadomości doświadczeń swojego czasu - z początków lat dwudziestych naszego stulecia - a świadomością spełnienia przekraczającego wyobraźnię wielkiego niemieckiego pisarza, spełnienia, którego on sam stał się świadkiem pod koniec swojego życia, a młodszy, choć przecież
von Aschenbachem przybijał do weneckiego nadbrzeża, a tym, późniejszym, kiedy przy dźwiękach Adagietta z V symfonii Gustawa Mahlera Esmeralda ukazała widzom swe złowróżbne imię, a kompozytor Gustav von Aschenbach rozpoczynał w Wenecji ostatnią przygodę swojego życia. I właśnie to złowróżbne imię pięknego a trującego motyla symbolizować może różnicę perspektywy pomiędzy nowelą Tomasza Manna a filmem Lucchino Viscontiego. Różnicę między zapowiedzią czy nawet proroctwem, choć wynikającym tylko z głębokiej świadomości doświadczeń swojego czasu - z początków lat dwudziestych naszego stulecia - a świadomością spełnienia przekraczającego wyobraźnię wielkiego niemieckiego pisarza, spełnienia, którego on sam stał się świadkiem pod koniec swojego życia, a młodszy, choć przecież
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego