Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.17
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Tańsze gadanie
Marta Horbaczewska z firmy konsultingowej w Gorzowie cieszy się z jednego numeru kierunkowego, ale widzi też minusy: - Z jednej strony zmniejszą się koszty rozmów, ale z drugiej strony firma będzie musiała zmienić wizytówki, pieczątki z numerami telefonów.

Doczekaliśmy się! W województwie będziemy mieli jeden numer kierunkowy. Domagaliśmy się tego wraz z Czytelnikami od kilku lat.
Paweł mieszka i pracuje w Zielonej Górze od dziewięciu lat. Najbliższą rodzinę ma we Wschowie. I z tego właśnie powodu płaci za telefon wysokie rachunki. - Bo muszę dzwonić przez numer kierunkowy - denerwuje się.
- Ale już znalazłem sposób na oszczędności.
Zielonogórzanin rezygnuje
Tańsze gadanie&lt;/&gt; <br>&lt;intro&gt;Marta Horbaczewska z firmy konsultingowej w Gorzowie cieszy się z jednego numeru kierunkowego, ale widzi też minusy: - Z jednej strony zmniejszą się koszty rozmów, ale z drugiej strony firma będzie musiała zmienić wizytówki, pieczątki z numerami telefonów.&lt;/&gt; <br>&lt;gap reason="photo"&gt;<br> Doczekaliśmy się! W województwie będziemy mieli jeden numer kierunkowy. Domagaliśmy się tego wraz z Czytelnikami od kilku lat. <br>Paweł mieszka i pracuje w Zielonej Górze od dziewięciu lat. Najbliższą rodzinę ma we Wschowie. I z tego właśnie powodu płaci za telefon wysokie rachunki. - Bo muszę dzwonić przez numer kierunkowy - denerwuje się. <br>- Ale już znalazłem sposób na oszczędności. <br>Zielonogórzanin rezygnuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego