Typ tekstu: Książka
Autor: Kofta Krystyna
Tytuł: Wióry
Rok: 1996
albo kochanka, to musisz to zrobić, bo jeżeli nie poddasz się jego woli, to on zniknie, wtedy też straci nieśmiertelność i rozsypie się na proch. Jak tam wejdziesz, znajdziesz garstkę siwego popiołu i koniec, i będziesz musiał radzić sobie sam, a pamiętaj, że kapłani, którzy cię otaczają, to banda oszustów, obłudników, utopiliby cię w łyżce wody, gdybyś nie był bardziej przebiegły niż oni, możesz mieć zaufanie tylko do dwóch, ci są inni, do najmłodszego, który jest twoim bratem z innej matki, o czym nikt nie wie, tylko on i ty, i do najstarszego...
Szprycha nie była w stanie wymyślić tak od
albo kochanka, to musisz to zrobić, bo jeżeli nie poddasz się jego woli, to on zniknie, wtedy też straci nieśmiertelność i rozsypie się na proch. Jak tam wejdziesz, znajdziesz garstkę siwego popiołu i koniec, i będziesz musiał radzić sobie sam, a pamiętaj, że kapłani, którzy cię otaczają, to banda oszustów, obłudników, utopiliby cię w łyżce wody, gdybyś nie był bardziej przebiegły niż oni, możesz mieć zaufanie tylko do dwóch, ci są inni, do najmłodszego, który jest twoim bratem z innej matki, o czym nikt nie wie, tylko on i ty, i do najstarszego...<br>Szprycha nie była w stanie wymyślić tak od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego