Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
państwa) pierwsza w historii sejmowa komisja śledcza zgotowała nam największe łowy roku. Komisja powstała w lutym, w sumie obradowała plenarnie 86 razy, 27 razy zbierało się jej prezydium, którego wiceprzewodniczącego posła Bogdana Kopczyńskiego próbowano odwołać ze składu tego gremium aż pięciokrotnie.

Praca komisji przeorała polskie życie publiczne, kreowała nowe autorytety, obalała dawne, przez kilka miesięcy paraliżowała pracę premiera, a tym samym rządu, wpływała na postrzeganie spraw przez opiniotwórcze elity i zwykłych obywateli. Choć w miarę upływu czasu i przedłużania się ponad miarę tego spektaklu zaufanie do komisji malało (i w październiku już tylko 20 proc. ankietowanych przez CBOS oceniało jej pracę
państwa) pierwsza w historii sejmowa komisja śledcza zgotowała nam największe łowy roku. Komisja powstała w lutym, w sumie obradowała plenarnie 86 razy, 27 razy zbierało się jej prezydium, którego wiceprzewodniczącego posła Bogdana Kopczyńskiego próbowano odwołać ze składu tego gremium aż pięciokrotnie.<br><br>Praca komisji przeorała polskie życie publiczne, kreowała nowe autorytety, obalała dawne, przez kilka miesięcy paraliżowała pracę premiera, a tym samym rządu, wpływała na postrzeganie spraw przez opiniotwórcze elity i zwykłych obywateli. Choć w miarę upływu czasu i przedłużania się ponad miarę tego spektaklu zaufanie do komisji malało (i w październiku już tylko 20 proc. ankietowanych przez CBOS oceniało jej pracę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego