w Polsce na przykład w wypadku elektroniki i komputerów. Firmy, które produkowały drogo i nie radziły sobie na rynku, splajtowały, ale na ich miejsce powstały inne, nowocześniejsze, nie obawiające się przemytniczej konkurencji. Niektóre z nich produkują teraz towary wysokiej jakości, w dodatku tańsze od europejskiej konkurencji, i to właśnie ich obawiają się zagraniczni wytwórcy. Czy zatem Polska traci na przemycie?<br>- Traci przynajmniej z jednego powodu: przemyt na dużą skalę zawsze oznacza wzrost przestępczości i zagrożenie korupcją - uważa Robert Gwiazdowski, szef Komisji Systemu Podatkowego w Centrum im. Adama Smitha. - Ale z drugiej strony, zbyt wysokie podatki, a cło jest przecież podatkiem, zawsze hamują