Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
zgrzytał zębami ze złości. Julia jednak lubiła ich i szanowała, traktując niemal jak członków rodziny. Do dziś nie wiesz, czy rzeczywiście łączyło ich dalekie pokrewieństwo z Julią. Czy byli jej prawdziwymi kuzynami? I jakiego stopnia? Może to dawni kochankowie, Julia zaś starała się po prostu wyjaśnić i usprawiedliwić ich częstą obecność w waszym domu? Uczynić to mogła jedynie właściwymi sobie małymi kłamstwami lub przewrotnie pogmatwanymi opowieściami.
Pojawiali się niespodziewanie, a z każdą wizytą któregokolwiek z nich działy się przedziwne zdarzenia, które zapamiętywałaś na zawsze.
Niełatwo było określić wiek M. Wydawał się stary, to prawda.
Twarz miał mądrą, często zamyśloną, chociaż potrafił
zgrzytał zębami ze złości. Julia jednak lubiła ich i szanowała, traktując niemal jak członków rodziny. Do dziś nie wiesz, czy rzeczywiście łączyło ich dalekie pokrewieństwo z Julią. Czy byli jej prawdziwymi kuzynami? I jakiego stopnia? Może to dawni kochankowie, Julia zaś starała się po prostu wyjaśnić i usprawiedliwić ich częstą obecność w waszym domu? Uczynić to mogła jedynie właściwymi sobie małymi kłamstwami lub przewrotnie pogmatwanymi opowieściami.<br> Pojawiali się niespodziewanie, a z każdą wizytą któregokolwiek z nich działy się przedziwne zdarzenia, które zapamiętywałaś na zawsze.<br> Niełatwo było określić wiek M. Wydawał się stary, to prawda.<br> Twarz miał mądrą, często zamyśloną, chociaż potrafił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego