Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 15/04
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
i przez wiele lat gazet szczecińskich: "Ziemia i Morze", "Głos Szczeciński" i "Kurier Szczeciński" - zakończył życie. W biedzie. Przez pół wieku znany był Czytelnikom jako "Karpus", który nie puści płazem faktu, że jakikolwiek Człowiek jest poniżany, zawsze stanie w obronie słabszych, wścieknie się na biurokratę, nie wzruszy ramionami na widok obłudy, wyszydzi dogmatyzm, tępotę i sloganiarstwo. Swój ostatni cykl felietonów w "Kurierze" zatytułował "Jak się wam podoba". Ściągnął z Szekspira. Świadomie. Odwoływał się nie do władzy, lecz Czytelnika, aby osądził postępowanie tych, którzy na fali demokracji dochodzili do stanowisk zacierając własne ślady, maskowali pazerność, mącili w głowach hasłami ksenofobii i nacjonalizmu
i przez wiele lat gazet szczecińskich: "Ziemia i Morze", "Głos Szczeciński" i "Kurier Szczeciński" - zakończył życie. W biedzie. Przez pół wieku znany był Czytelnikom jako "Karpus", który nie puści płazem faktu, że jakikolwiek Człowiek jest poniżany, zawsze stanie w obronie słabszych, wścieknie się na biurokratę, nie wzruszy ramionami na widok obłudy, wyszydzi dogmatyzm, tępotę i sloganiarstwo. Swój ostatni cykl felietonów w "Kurierze" zatytułował "Jak się wam podoba". Ściągnął z Szekspira. Świadomie. Odwoływał się nie do władzy, lecz Czytelnika, aby osądził postępowanie tych, którzy na fali demokracji dochodzili do stanowisk zacierając własne ślady, maskowali pazerność, mącili w głowach hasłami ksenofobii i nacjonalizmu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego