Typ tekstu: Książka
Autor: Jackowski Aleksander
Tytuł: Polska sztuka ludowa
Rok: 2002
w normalnej kolejności czyniono na końcu, a więc róż na policzkach, dekorację szat, karmin warg, a później twarz, ręce, suknie, wreszcie na końcu tło. Nazwa - malarstwo na szkle - nie jest więc precyzyjna, niemieckie określenie hinterglasmalerei (malarstwo na tylnej stronie szkła) celniej określa tę dziedzinę sztuki.
Wyraźnie wydziela się kilka grup obrazów, np. żółto-białe, "chińskie" na Orawie czy już zupełnie "nasze" w okolicach Rabki. W środkowej Polsce, na Lubelszczyźnie, w okolicach Sandomierza, na Kaszubach, malowanie na szkle było mniej rozwinięte. Widać to w większej naiwności, prymitywności tych obrazów. Zresztą naiwność taka występuje wszędzie tam, gdzie malarz stawał przed nowym dla siebie
w normalnej kolejności czyniono na końcu, a więc róż na policzkach, dekorację szat, karmin warg, a później twarz, ręce, suknie, wreszcie na końcu tło. Nazwa - malarstwo na szkle - nie jest więc precyzyjna, niemieckie określenie hinterglasmalerei (malarstwo na tylnej stronie szkła) celniej określa tę dziedzinę sztuki. <br>Wyraźnie wydziela się kilka grup obrazów, np. żółto-białe, "chińskie" na Orawie czy już zupełnie "nasze" w okolicach Rabki. W środkowej Polsce, na Lubelszczyźnie, w okolicach Sandomierza, na Kaszubach, malowanie na szkle było mniej rozwinięte. Widać to w większej naiwności, prymitywności tych obrazów. Zresztą naiwność taka występuje wszędzie tam, gdzie malarz stawał przed nowym dla siebie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego