Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
nie wspiera się o żaden zakorzeniony głębiej system wartości, jest procederem niebezpiecznym także finansowo?
Zmierzam do tego, że odbudowa Całości, o której tu mowa, rekonstrukcja "mapy kultury" i struktur wartości czy hierarchii jest koniecznością także z punktu widzenia komercji - nawet gdy spojrzymy na to oczyma ludzi, których mało obchodzi imperatyw obrony kulturowej tożsamości.
Czy oznacza to wprzęgnięcie literatury od nowa w jakąś "służbę" - społecznej sprawie, edukacji itd.?
Nie, ponieważ odbudowa "mapy kultury" nie jest przedsięwzięciem dokonującym się explicite w literackim tekście; jest rodzajem wysiłku, który wkłada się w twórczość niejako obok samego procederu pisania, może go poprzedzać, być dla niego pożywką
nie wspiera się o żaden zakorzeniony głębiej system wartości, jest procederem niebezpiecznym także finansowo?<br>Zmierzam do tego, że odbudowa Całości, o której tu mowa, rekonstrukcja "mapy kultury" i struktur wartości czy hierarchii jest koniecznością także z punktu widzenia komercji - nawet gdy spojrzymy na to oczyma ludzi, których mało obchodzi imperatyw obrony kulturowej tożsamości.<br>Czy oznacza to wprzęgnięcie literatury od nowa w jakąś "służbę" - społecznej sprawie, edukacji itd.?<br>Nie, ponieważ odbudowa "mapy kultury" nie jest przedsięwzięciem dokonującym się explicite w literackim tekście; jest rodzajem wysiłku, który wkłada się w twórczość niejako obok samego procederu pisania, może go poprzedzać, być dla niego pożywką
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego