je.<br>Często bywa tak, że bardzo podobne doświadczenia wykonywane w różnych ośrodkach przynoszą odmienne wyniki. Przypadek? Inna jakość preparatów? Może raczej drobne różnice warunków doświadczenia, które wydawały się nieistotne, a jednak mają zasadnicze znaczenie?<br>Do zastanowienia zmusza kwestia, dlaczego podanie samej SOD (bez katalazy) daje korzystne efekty terapeutyczne. Niekiedy podanie obu enzymów łącznie jest jeszcze korzystniejsze niż podanie samej SOD - ale nie zawsze. Jedno z wyjaśnień zakłada, że katalaza obecna w krwinkach czerwonych i w innych komórkach wystarcza, by unieszkodliwić nadtlenek wodoru wytwarzany w reakcji dysmutazowej - tym bardziej, że potrafi on łatwo przenikać przez błony komórkowe, z czym anionorodnik ponadlenkowy ma