Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Myślę, że do tej pory obwinia siebie za to, że ojciec został ukarany. Uważa, że go skrzywdziła i ten ślad pozostanie już w jej życiu - mówi terapeutka Sandry.

Wciąż boryka się z tym problemem Bożena Z., matka gwałconej przez ojczyma Marysi i molestowanej Zuzi. Obie siostry nadal wymagają terapii. Maria obwinia siebie, że wsadziła ojczyma za kraty. Zuzia wstydzi się, że tata jest w więzieniu. Ma silną nerwicę. Cały czas próbuje wymazać z pamięci wszystkie złe wspomnienia. Nie pozwoliła jednak mamie wyrzucić swojego wezwania do sądu. Chce pokazać je w przyszłości ojcu i zapytać, dlaczego skazał ją na tę mękę.

Prawo
Myślę, że do tej pory obwinia siebie za to, że ojciec został ukarany. Uważa, że go skrzywdziła i ten ślad pozostanie już w jej życiu - mówi terapeutka Sandry.<br><br>Wciąż boryka się z tym problemem Bożena Z., matka gwałconej przez ojczyma Marysi i molestowanej Zuzi. Obie siostry nadal wymagają terapii. Maria obwinia siebie, że wsadziła ojczyma za kraty. Zuzia wstydzi się, że tata jest w więzieniu. Ma silną nerwicę. Cały czas próbuje wymazać z pamięci wszystkie złe wspomnienia. Nie pozwoliła jednak mamie wyrzucić swojego wezwania do sądu. Chce pokazać je w przyszłości ojcu i zapytać, dlaczego skazał ją na tę mękę.<br><br>&lt;tit&gt;Prawo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego