Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
zaprzestania wojen, do odrzucenia praw wendety i do ustanowienia trwałego pokoju. W swojej zbożnej misji musiał oczywiście napotkać przeszkody.
Głównym przeciwnikiem odnowy stosunków między ludźmi był diaboliczny Atotarho, wódz Onondagów. Całą potęgę nienawiści i przewrotności, w jaką wyposażył go zły brat Pana Życia, skupił on na zapobieżeniu jakimkolwiek zmianom w obyczajach. Twardą ręką sprawował rządy nad swoimi ludźmi, tomahawkiem lub maczugą wybijając im z głów myśli o liberalniejszym stylu życia. Także z wyglądu był odrażającym potworem. Miał zdeformowany siedmioma garbami korpus, a jego głowę okalały zamiast włosów ruchliwe, ciągle syczące, jadowite węże. Pokraczne ręce, podobne do łap żółwia, mocno dzierżyły narzędzia
zaprzestania wojen, do odrzucenia praw wendety i do ustanowienia trwałego pokoju. W swojej zbożnej misji musiał oczywiście napotkać przeszkody.<br>Głównym przeciwnikiem odnowy stosunków między ludźmi był diaboliczny Atotarho, wódz Onondagów. Całą potęgę nienawiści i przewrotności, w jaką wyposażył go zły brat Pana Życia, skupił on na zapobieżeniu jakimkolwiek zmianom w obyczajach. Twardą ręką sprawował rządy nad swoimi ludźmi, tomahawkiem lub maczugą wybijając im z głów myśli o liberalniejszym stylu życia. Także z wyglądu był odrażającym potworem. Miał zdeformowany siedmioma garbami korpus, a jego głowę okalały zamiast włosów ruchliwe, ciągle syczące, jadowite węże. Pokraczne ręce, podobne do łap żółwia, mocno dzierżyły narzędzia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego