jest twoją matką. Ona jest cudowna, wiesz? I ja ją kocham.<br>- Ja... też, też ją kocham. Tylko...<br>- Tylko co? O, milczysz. Tato, to co, przyjedziesz?<br>- Przyjadę... może. Nie wiem. Mam tyle pracy. Pilnej. Zawsze mam pilną pracę.<br>- Tato, czy ty mnie - albo nie. Nic. Więc nie, więc tylko ci powiem - och. To jest jednak bardzo trudne.<br>- Ale powiedz, proszę.<br><page nr=157> <br>- Chciałam ci powiedzieć, że kocham - babcię.<br>- Tak.<br>- I że - że - że - ciebie też. Tato? Tato!!!<br>- Jestem. Ja... posłuchaj, ja - po prostu, ja przyjadę. Przyjadę w sobotę. Zaraz po pracy, wsiądę w pierwszy pociąg i przyjadę. Dobrze?<br>- Dobrze, tak ma być.<br>- Myślałem, że