których spotkałam na swojej drodze, udało mi się zrealizować moje marzenie.<br>Początki były trudne. Największym problemem było dla mnie połączenie ćwiczeń z równoczesnym omawianiem zasad ich wykonywania. Skoordynowanie ruchów ciała i instruowania grupy wymaga ogromnego skupienia, jako instruktorka muszę przecież uprzedzać ćwiczących przynajmniej jeden takt wcześniej o zmianie kroku. Dziś oczywiście nie mam już z tym problemu, ale wciąż tak samo rzetelnie przygotowuję się do każdych zajęć. Wybieram muzykę w odpowiednim tempie i układam dwa zestawy ćwiczeń: dla zaawansowanych i początkujących. Śledzę najnowsze trendy w dziedzinie fitness. Teraz proponuję aerobik w rytmach latynoskich.<br>Recepta na sukces: Przede wszystkim dobry kontakt z