obawy, że "oni nas natychmiast namierzą", gdyż skuteczna pelengacja na falach UKF okazała się nad siły speców z SB i KGB. W 1982 roku przyjechały przecież do Warszawy ekipy "specjalistów sowieckich" do pelengacji. I odjechały.<br> Myślmy o pomocy dla Rosjan czy Ukraińców, jak i Bułgarów czy Rumunów. Przepraszam za pisanie oczywistości, lecz zdarzało mi się uczestniczyć w dialogach tęgo typu: - Wiesz, poznałem Bułgarkę, która jest zachwycona naszą prasą niezależną. Czy wyjaśniłeś jej, jak łatwo się pracuje na ramce? - Nie, przecież w Bułgarii niewiele się dzieje... - Właśnie przez takich jak ty, bęcwale! Pomyślmy więc raczej o tym, jak rozżarzyć "ewolucję od dołu