Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
radykalnym pacyfizmem. Dotyczy to, rzecz jasna, masy, nie zaś ideologów, którzy do anarchizmu zgłosili akces dziesięć lat temu. Nic więc dziwnego, że "weterani" ruchu, tacy jak Janusz Paweł Waluszko czy Jarosław Guła, nie bardzo znajdują wspólny język z najmłodszymi zadymiarzami. Ci najmłodsi nie potrafią raczej wymyślić takiej akcji, która mogłaby odbić się szerokim echem w mediach, a tym samym spopularyzować ideę anarchizmu. Potrafi to Marek Kurzyniec z Krakowa. Podczas wizyty premiera Rosji, Kurzyniec wraz z kolegą z zaprzyjaźnionego Komitetu Polska-Czeczenia, został w obecności telewizyjnych kamer usunięty siłą z gmachu URM-u. Zanim to się stało, zdążył jeszcze wygłosić krótkie oświadczenie w
radykalnym pacyfizmem. Dotyczy to, rzecz jasna, masy, nie zaś ideologów, którzy do anarchizmu zgłosili akces dziesięć lat temu. Nic więc dziwnego, że "weterani" ruchu, tacy jak Janusz Paweł Waluszko czy Jarosław Guła, nie bardzo znajdują wspólny język z najmłodszymi <orig>zadymiarzami</>. Ci najmłodsi nie potrafią raczej wymyślić takiej akcji, która mogłaby odbić się szerokim echem w mediach, a tym samym spopularyzować ideę anarchizmu. Potrafi to Marek Kurzyniec z Krakowa. Podczas wizyty premiera Rosji, Kurzyniec wraz z kolegą z zaprzyjaźnionego Komitetu Polska-Czeczenia, został w obecności telewizyjnych kamer usunięty siłą z gmachu URM-u. Zanim to się stało, zdążył jeszcze wygłosić krótkie oświadczenie w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego