Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
temu. Wracała czasem
do swojej dawnej pracy. A potem zdarzył się ten okropny wypadek. Pan jest z rodziny?
Tak mi przykro.
Prowadziła go szerokim korytarzem. Drzwi po obu stronach były otwarte. Równo
zasłane, białe łóżka. Szpitalne szafki. Pusto. W jednej z sal Jakub dostrzegł
leżące na białej kołdrze jabłko. Słońce odbijało się od błyszczącej zielonej
skórki. Zatrzymał się na chwilę. Kuszenie.
Jakub starał się zachować spokój, kiedy lekarka leniwie przeglądała korespondencję.
Zastanawiał się, gdzie jest. W recepcji? Gabinecie dyrektora? Z fotografii wpatrywała
się w niego brodata twarz Freuda. Spojrzał na przeciwległą ścianę. Gdzieś już
widział ten rysunek. Stary człowiek odchodzący w ciemność
temu. Wracała czasem <br>do swojej dawnej pracy. A potem zdarzył się ten okropny wypadek. Pan jest z rodziny? <br>Tak mi przykro.<br>Prowadziła go szerokim korytarzem. Drzwi po obu stronach były otwarte. Równo <br>zasłane, białe łóżka. Szpitalne szafki. Pusto. W jednej z sal Jakub dostrzegł <br>leżące na białej kołdrze jabłko. Słońce odbijało się od błyszczącej zielonej <br>skórki. Zatrzymał się na chwilę. Kuszenie.<br>Jakub starał się zachować spokój, kiedy lekarka leniwie przeglądała korespondencję. <br>Zastanawiał się, gdzie jest. W recepcji? Gabinecie dyrektora? Z fotografii wpatrywała <br>się w niego brodata twarz Freuda. Spojrzał na przeciwległą ścianę. Gdzieś już <br>widział ten rysunek. Stary człowiek odchodzący w ciemność
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego