nie wróg - żachnęła się Bogna. - urodziłam się nad Hańczą - dodaje, chociaż wcale nie miała zamiaru tego powiedzieć.<br>Śpiewna mowa tutejsza, wprawdzie już stłumiona przez radio, telewizję, daje jednak o sobie znać swoją niepowtarzalną melodią, miękkością, czasem słowem dawnym, tutejszym i tylko tutaj mającym takie, nie inne znaczenie. Nagle Bogna silnie odczuwa, że jest stąd. To jej ziemia najbardziej ojczysta.<br>- ... dzieci po świecie. Najmłodszy został ale jak go z roboty przy kolei szurnęli, zgasł. I poootoczyłooo się! Pije. Ja już się żadnego piekła po śmierci nie boję. Moje piekło tutaj... Powiedziałam synowej, ona w Belgii prasuje odzienie i bieliznę ludziom, to powiedziałam