Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie
Rok powstania: 2001
cicha, spokojna, nie wadzę nikomu, ale ale czuję, wie pani, taką mam taką przyjaciółkę, z którą pracowałam w ministerstwie przez iks lat. No jej w tej chwili nie ma w Warszawie. Ale ona tak do mnie przyjeżdża tutaj.
Tak.
I ona jak się dowiedziała, że a nie, to synowa właśnie, oddaje tutaj, to mówi, jak ona mogła ciebie oddać tam? Ja mówię, mogła.

Dlatego że jej nie ma i tu pod tym względem, to...
Nie ma pani akurat...
Nie ma absolutnie żadnych jakichś tam...
Zastrzeżeń.
...wie pani, zastrzeżeń.
Tak.
Ale nie wiem, ostatnio jest jakoś. Jak zostawię, wie pani, straciłam wszystko
cicha, spokojna, nie wadzę nikomu, ale ale czuję, wie pani, taką mam taką przyjaciółkę, z którą pracowałam w ministerstwie przez iks lat. No jej w tej chwili nie ma w Warszawie. Ale ona tak do mnie przyjeżdża tutaj.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;I ona jak się dowiedziała, że &lt;gap&gt; a nie, to synowa właśnie, oddaje tutaj, to mówi, jak ona mogła ciebie oddać tam? Ja mówię, mogła. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Dlatego że jej &lt;gap&gt; nie ma i tu pod tym względem, to... &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie ma pani akurat... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie ma absolutnie żadnych jakichś tam... &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Zastrzeżeń. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;...wie pani, zastrzeżeń. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ale &lt;vocal desc="sigh"&gt; nie wiem, ostatnio jest jakoś. Jak zostawię, wie pani, straciłam wszystko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego