Hebrajczycy, za cudzołóstwo uważały stosunek zamężnej kobiety z obcym mężczyzną nie dlatego, że nie był jej mężem, lecz jedynie z tego powodu, iż nie miał do niej żadnych praw własności. Dotyczyło to nawet narzeczonej, o ile przyszły mąż zapłacił za nią okup. Natomiast stosunek z kobietą w stanie panieńskim, nie oddaną jeszcze w narzeczeństwo za okup, zaliczano do mniejszych wykroczeń, które karano na ogół tylko zapłaceniem rodzicom odszkodowania. Żona, jak z tego wynika, miała za główne zadanie rodzić dzieci i podtrzymywać ród męża, a surowe obwarowanie jej nietykalności miało na celu zabezpieczyć prawidłowość potomstwa i dziedzictwa.<br>Zgodnie z tymi pojęciami nie