Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Opowiadania drastyczne
Rok powstania: 1968
urokiem Klary. Opanowała moje myśli do tego stopnia, że nie dostrzegałem ani wojny, ani okupacji i jej niebezpieczeństw. Straciłem instynkt samozachowawczy, poczucie czasu i rzeczywistości. Miłość i pożądanie wprawiły mnie w stan maniakalny, odbierały sen, wytrącały z równowagi. Wszystko poza nieustannym pragnieniem widzenia Klary przestało istnieć. Przyjaciele z konspiracji zaczęli ode mnie stronić, wkrótce kontakt z nimi się urwał, ale zdałem sobie z tego sprawę dopiero później, w obozie. Jak lunatyk wystawałem godzinami pod domem Klary, szukając przypadkowego na pozór spotkania... Wierzyłem, że mnie zaczarowała. Byłem opętany czy może po prostu chory z namiętności.
- Klaro, nie mogę bez ciebie żyć - powiedziałem
urokiem Klary. Opanowała moje myśli do tego stopnia, że nie dostrzegałem ani wojny, ani okupacji i jej niebezpieczeństw. Straciłem instynkt samozachowawczy, poczucie czasu i rzeczywistości. Miłość i pożądanie wprawiły mnie w stan maniakalny, odbierały sen, wytrącały z równowagi. Wszystko poza nieustannym pragnieniem widzenia Klary przestało istnieć. Przyjaciele z konspiracji zaczęli ode mnie stronić, wkrótce kontakt z nimi się urwał, ale zdałem sobie z tego sprawę dopiero później, w obozie. Jak lunatyk wystawałem godzinami pod domem Klary, szukając przypadkowego na pozór spotkania... Wierzyłem, że mnie zaczarowała. Byłem opętany czy może po prostu chory z namiętności.<br>- Klaro, nie mogę bez ciebie żyć - powiedziałem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego