Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
wspólna inwestycja, którą trzeba dokończyć. Żałuję tylko, że tak długo pozwalałam się oszukiwać. Przez to straciłam szacunek dla siebie.
Joanna dopiero teraz uwierzyła, że w gruncie rzeczy była ofiarą i w końcu przestała się o wszystko obwiniać. Dla wielu kobiet związek z żonatym mężczyzną to dramat. Są zbyt słabe, by odejść, a jednocześnie dręczą je wyrzuty sumienia, że rujnują cudze życie. Z dnia na dzień, z roku na rok maleje w nich poczucie własnej wartości. Zamyka się błędne koło - tkwią w związku, który działa na nie destrukcyjnie.

Mężczyzna na godziny
Jednak nie wszystkie kobiety są ofiarami. Niektóre świadomie decydują się na
wspólna inwestycja, którą trzeba dokończyć. Żałuję tylko, że tak długo pozwalałam się oszukiwać. Przez to straciłam szacunek dla siebie.<br>Joanna dopiero teraz uwierzyła, że w gruncie rzeczy była ofiarą i w końcu przestała się o wszystko obwiniać. Dla wielu kobiet związek z żonatym mężczyzną to dramat. Są zbyt słabe, by odejść, a jednocześnie dręczą je wyrzuty sumienia, że rujnują cudze życie. Z dnia na dzień, z roku na rok maleje w nich poczucie własnej wartości. Zamyka się błędne koło - tkwią w związku, który działa na nie destrukcyjnie.<br><br>Mężczyzna na godziny<br>Jednak nie wszystkie kobiety są ofiarami. Niektóre świadomie decydują się na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego