Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
karakułowymi z Europą. Sajjed Dżafar, zastępca i następca ojca, musiał się więc wywiązywać także z roli przewodnika ismailickich chłopów i pasterzy. Uczestniczył w modłach, naradzał się z brodatymi starcami z ismailickich kiszłaków, rozstrzygał spory sąsiedzkie i małżeńskie, był wyrocznią w sprawie przestrzegania tradycji, obyczajów i obrzędów, które sam z trudem odgrzebywał w pamięci. Wszystko to strasznie męczyło niskiego, korpulentnego Dżafara. Starał się jak najczęściej uciekać z Pul-e Chumri do zagubionej w górach Darra Kajan, rodzinnej wioski Naderich, właściwej, choć nie administracyjnej stolicy Baghlanu.
Jeździł wtedy konno po górach w morzu sięgającej końskich brzuchów trawy, która porosła wszystkie tamtejsze drogi. Podczas
karakułowymi z Europą. Sajjed Dżafar, zastępca i następca ojca, musiał się więc wywiązywać także z roli przewodnika ismailickich chłopów i pasterzy. Uczestniczył w modłach, naradzał się z brodatymi starcami z ismailickich kiszłaków, rozstrzygał spory sąsiedzkie i małżeńskie, był wyrocznią w sprawie przestrzegania tradycji, obyczajów i obrzędów, które sam z trudem odgrzebywał w pamięci. Wszystko to strasznie męczyło niskiego, korpulentnego Dżafara. Starał się jak najczęściej uciekać z Pul-e Chumri do zagubionej w górach Darra Kajan, rodzinnej wioski Naderich, właściwej, choć nie administracyjnej stolicy Baghlanu.<br>Jeździł wtedy konno po górach w morzu sięgającej końskich brzuchów trawy, która porosła wszystkie tamtejsze drogi. Podczas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego