Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ekspress Wieczorny
Nr: 70
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
cerkwi. Odbudowali je, aby wskrzesić spopielałą dawno przeszłość swego narodu i ojczyzny. Zawsze, gdy staniemy w obliczu ruin Pliski i Wielkiego Presławia, wzgórz Tyrnowgradu czy umocnień Owecza, składamy hołd naszym pradziadom, którzy utworzyli państwo bułgarskie i umocnili je. I zawsze zadajemy sobie pytanie: czy to wszystko tak wyglądało w owych odległych czasach?...
Pytanie to nie jest na miejscu w odniesieniu do potęgi Jeźdźca z Madary. Przez całe trzynaście wieków stoi on w Bułgarii na posterunku, takim jakim wyrzeźbiła go ręka anonimowego twórcy. I przemierza ją niosąc na swych barkach radosne brzemię sławetnych zwycięstw Kruma i Omurtaga, Presijana i Symeona, Kałojana i
cerkwi. Odbudowali je, aby wskrzesić spopielałą dawno przeszłość swego narodu i ojczyzny. Zawsze, gdy staniemy w obliczu ruin Pliski i Wielkiego Presławia, wzgórz Tyrnowgradu czy umocnień Owecza, składamy hołd naszym pradziadom, którzy utworzyli państwo bułgarskie i umocnili je. I zawsze zadajemy sobie pytanie: czy to wszystko tak wyglądało w owych odległych czasach?... &lt;/&gt;<br>Pytanie to nie jest na miejscu w odniesieniu do potęgi Jeźdźca z Madary. Przez całe trzynaście wieków stoi on w Bułgarii na posterunku, takim jakim wyrzeźbiła go ręka anonimowego twórcy. I przemierza ją niosąc na swych barkach radosne brzemię sławetnych zwycięstw Kruma i Omurtaga, Presijana i Symeona, Kałojana i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego