Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
masakrę, jakiej dokonano na literaturze.
Ostatni oka rzut na kamienicę i odchodzę pełen melancholii.
Nie jestem sentymentalny, nie ronię łez nad przeszłością i nigdy nie używam zwrotu "za moich młodych lat było inaczej". Było, oczywiście, że było inaczej. Odkąd człowiek zaczął zapisywać swe wrażenia, notować fakty, jego potomkowie myśleli inaczej, odmiennie oceniali wydarzenia, tworzyli nowe kryteria wartości i narzekając na swój czas powracali z czułością do ubiegłych lat. Staram się doszukać w teraźniejszości wszystkich pozytywów, jakie wnosi młode pokolenie. Jeżeli młodzież coś akceptuje i staje się to powszechnym zjawiskiem, należy się z tym pogodzić. Każde pokolenie buntuje się przeciw zastanym prawom
masakrę, jakiej dokonano na literaturze.<br>Ostatni oka rzut na kamienicę i odchodzę pełen melancholii.<br>Nie jestem sentymentalny, nie ronię łez nad przeszłością i nigdy nie używam zwrotu "za moich młodych lat było inaczej". Było, oczywiście, że było inaczej. Odkąd człowiek zaczął zapisywać swe wrażenia, notować fakty, jego potomkowie myśleli inaczej, odmiennie oceniali wydarzenia, tworzyli nowe kryteria wartości i narzekając na swój czas powracali z czułością do ubiegłych lat. Staram się doszukać w teraźniejszości wszystkich pozytywów, jakie wnosi młode pokolenie. Jeżeli młodzież coś akceptuje i staje się to powszechnym zjawiskiem, należy się z tym pogodzić. Każde pokolenie buntuje się przeciw zastanym prawom
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego