prawosławnych#z tą tylko różnicą, iż bez praktykowania takich podstawowych cnót jak pokora, litość dla bliźnich i miłość ku nim. Zdaniem Sofronowej Ostrowski "nieświadomie wskrzesił dawny archetyp i wprowadził go do wzorca bohatera nowych czasów, realizując jednak ich zapotrzebowanie na sakralizację ideologii i polityki". Nie były to zjawiska tak bardzo odosobnione. Wystarczy przypomnieć pierwsze pisma polityczne Stalina, na których tak silnie odcisnął się styl cerkiewnych wykładów, jakich słuchał niegdyś w seminarium, feretrony z obrazami przywódców, którzy zastąpili dawnych świętych, czy stale powtarzający się w prasie radzieckiej przymiotnik "święty" (obowiązek, <page nr=211> powinność etc.). Równie chętnie używano terminu misja, przeciwników nazywano faryzeuszami, fałszywymi prorokami