Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
naturalnie, że w tym więzieniu bardziej należał do grupy klawiszy niż więźniów, ale zależność była oczywista: bez klawiszy więźniowie nie byliby więźniami, ale bez więźniów klawisze też nie mieliby co robić. A wszyscy i tak byli w tym samym więzieniu. Całe wzruszenie diabli wzięli gdy przewodniczący Komitetu Strajkowego ujął koszmarny, odpustowy długopis i nim podpisał dokument. Zdał sobie sprawę, że choć czas rządzenia przez ciemniaków, jak to kominizm w epoce Gomułki określił Kisiel, odchodzi do lamusa, to czasy, które przyjdą także nie będą czasami intelektualistów.
Na razie jednak wyglądało to tak, że klasa robotnicza wespół z inteligencją postanowiły utworzyć płaszczyznę porozumienia
naturalnie, że w tym więzieniu bardziej należał do grupy klawiszy niż więźniów, ale zależność była oczywista: bez klawiszy więźniowie nie byliby więźniami, ale bez więźniów klawisze też nie mieliby co robić. A wszyscy i tak byli w tym samym więzieniu. Całe wzruszenie diabli wzięli gdy przewodniczący Komitetu Strajkowego ujął koszmarny, odpustowy długopis i nim podpisał dokument. Zdał sobie sprawę, że choć czas rządzenia przez ciemniaków, jak to kominizm w epoce Gomułki określił Kisiel, odchodzi do lamusa, to czasy, które przyjdą także nie będą czasami intelektualistów.<br>Na razie jednak wyglądało to tak, że klasa robotnicza wespół z inteligencją postanowiły utworzyć płaszczyznę porozumienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego