ramię w marszu i natarciu z Pewnym oficerem z Leningradu. Dopiero w dniu zakończenia wojny dowiedział się, że lejtnant Gleb Iwanowicz jest artystą, że ma żonę i dziecko, że pracuje w Ermitażu i że tęskni za Tycjanem i Rubensem.<br>Niektóre owady zasuszają się, skoro przyjdzie im żyć w nieprzychylnych warunkach, odradzają się później, nieraz po latach.<br>Bywało, że ludzie tamtymi czasy zasklepiali się w milczeniu, przywdziewając je niby najcięższą zbroję. Skazywali na uschnięcie nieprzydatne części swej duszy i gdy tego dokonali, na twarzach ich nie pojawiał się uśmiech.<br>- Masz uczynić z twoich trzech chłopców świadomych, dobrych żołnierzy i działaczy ruchu. Pojmujesz, jaka