Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 16/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
ulicami. Kierowcy oczekujący na zjazd z ronda mają teraz sygnalizator po prawej stronie - przed jezdnią, i po lewej za tą samą jezdnią. I znowu mają mętlik w głowie - na które światło spojrzeć, które jest ważne. Mimo że przepisy są jednoznaczne - jeśli świeci się czerwone to nie wolno jechać - to dawne odruchy mogą wziąć górę. Światło po lewej jest w tym samym miejscu, gdzie kiedyś, kiedy wolno było zjeżdżać ze skrzyżowania na czerwonym. Urzędnicy ZDM uważają, że nie stwarza to problemów.
- Nie przypuszczam żeby dla kierowców było to kłopotliwe, bo przecież widzą czerwone światło przed sobą, mają stać i koniec - mówi Małgorzata
ulicami. Kierowcy oczekujący na zjazd z ronda mają teraz sygnalizator po prawej stronie - przed jezdnią, i po lewej za tą samą jezdnią. I znowu mają mętlik w głowie - na które światło spojrzeć, które jest ważne. Mimo że przepisy są jednoznaczne - jeśli świeci się czerwone to nie wolno jechać - to dawne odruchy mogą wziąć górę. Światło po lewej jest w tym samym miejscu, gdzie kiedyś, kiedy wolno było zjeżdżać ze skrzyżowania na czerwonym. Urzędnicy ZDM uważają, że nie stwarza to problemów.<br>&lt;q&gt;- Nie przypuszczam żeby dla kierowców było to kłopotliwe, bo przecież widzą czerwone światło przed sobą, mają stać i koniec&lt;/&gt; - mówi Małgorzata
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego