Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
Płaczesz ze złości, lecz nie idziesz do kina. Udajesz, że płaczesz i pierzesz, popatrując na mnie z nienawiścią.
A wieczorem Julia i tak pierze wszystkie brudne pieluchy, które ukryłaś przed nią w przepastnym wiklinowym koszu.
Gazety można na razie dostać bez przeszkód. W "Kurierze Warszawskim" przeczytasz ogłoszenie: "Za jeden złoty odsłoni ci tajemnice przyszłości wróżka Wschodu, Złota 5, brama front". Niby przypadkowo trzy dni później staniesz przed tą bramą, wejdziesz na piętro i na drzwiach przeczytasz kartkę: "Wyjechałam". Wróżka też uciekła.
- Sprawny hycel zawsze się przyda!
Hycel nadal wyłapuje bezpańskie psy, podobno chorujące na wściekliznę. Robotę ma ułatwioną, bo biedne burki
Płaczesz ze złości, lecz nie idziesz do kina. Udajesz, że płaczesz i pierzesz, popatrując na mnie z nienawiścią.<br> A wieczorem Julia i tak pierze wszystkie brudne pieluchy, które ukryłaś przed nią w przepastnym wiklinowym koszu.<br> Gazety można na razie dostać bez przeszkód. W "Kurierze Warszawskim" przeczytasz ogłoszenie: "Za jeden złoty odsłoni ci tajemnice przyszłości wróżka Wschodu, Złota 5, brama front". Niby przypadkowo trzy dni później staniesz przed tą bramą, wejdziesz na piętro i na drzwiach przeczytasz kartkę: "Wyjechałam". Wróżka też uciekła.<br>- Sprawny hycel zawsze się przyda!<br>Hycel nadal wyłapuje bezpańskie psy, podobno chorujące na wściekliznę. Robotę ma ułatwioną, bo biedne burki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego