równouprawnienie ze szlachtą zamożnego mieszczaństwa. Nawiązując do tradycji 3 Maja zmierzali do monarchii konstytucyjnej opartej, na wzór francuski, na cenzusie majątkowym. Na emigracji jednak trzymali się zasady autorytetu, twierdząc, że powstanie listopadowe pogrążył brak silnej władzy. Książę Adam był "naczelnikiem", a jego zwolennicy byli mu winni ślepe posłuszeństwo. Rozmyślnie też odsuwali na plan dalszy, na czas po zwycięstwie, dyskusje światopoglądowe; odnośna zasada brzmiała: "Pierwej być, a potem jak być". W ten sposób zorganizowany został w 1833 r. Związek Jedności Narodowej, skomplikowana budowla o pięciu stopniach wtajemniczenia, z odgórnie mianowanymi władzami. Związek się nie rozkrzewił, chociaż udzielił mu swego poparcia gorący patriota