Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
przybiegać, by wybawić ją z kłopotu. Przyciskała więc pudełko do piersi i milczała, czekając ze spuszczoną głową na dalszy rozwój wydarzeń.
- Odłóż je na miejsce, skoro nie chcesz powiedzieć, do czego jest ci potrzebne. - Helena wiedziała, jak zmusić Joannę do mówienia.
- Proszę, chciałabym je mieć - powiedziała Joanna w nagłym przypływie odwagi, który przebiegł jak skurcz przez jej ciało, skłaniając do podniesienia głowy i spojrzenia Helenie w oczy. Przypływ ten nie wziął się z niczego. Joanna wiedziała, że musi mieć to pudełko, aby zadbać o Esmeraldę. Była jej jedyną opiekunką, więc nie mogła pozwolić sobie na słabość, by jej nie zawieść. Wiedziała
przybiegać, by wybawić ją z kłopotu. Przyciskała więc pudełko do piersi i milczała, czekając ze spuszczoną głową na dalszy rozwój wydarzeń.<br>- Odłóż je na miejsce, skoro nie chcesz powiedzieć, do czego jest ci potrzebne. - Helena wiedziała, jak zmusić Joannę do mówienia.<br>- Proszę, chciałabym je mieć - powiedziała Joanna w nagłym przypływie odwagi, który przebiegł jak skurcz przez jej ciało, skłaniając do podniesienia głowy i spojrzenia Helenie w oczy. Przypływ ten nie wziął się z niczego. Joanna wiedziała, że musi mieć to pudełko, aby zadbać o Esmeraldę. Była jej jedyną opiekunką, więc nie mogła pozwolić sobie na słabość, by jej nie zawieść. Wiedziała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego