chciałam coś uczcić, chciałam poczuć się lepiej, chciałam po prostu sprawić sobie przyjemność - każdy z tych powodów jest już wystarczający, by czasem, zupełnie bez okazji, obdarować prezentem samą siebie - mówi Violetta Nowacka, psycholog, współpracująca z poznańską szkołą modelek ModArt.<br>Karolina dwa lata temu wyemigrowała z małej miejscowości do stolicy. Rodziców odwiedza tylko na święta. <br>- Kiedy zdaję kolejne egzaminy, nie mam przy sobie bliskiej osoby, która by mi pogratulowała i zabrała na lody. Dlatego postanowiłam każdy swój drobny sukces uhonorować prezentem, który sama sobie kupuję - mówi Karolina. - Wypad do miasta planuję zawsze na sobotę, kiedy nie mam zajęć i traktuję to jako