Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 30
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
gór.
W środę 21 lipca pogotowie ratunkowe ze Szczawnicy zwróciło się do ratowników GOPR z prośbą o pomoc. W górnej części Wąwozu Homole zasłabł 59-letni emeryt z Łańcuta, a objawy wskazują na możliwość wystąpienia zawału serca. Lekarz pogotowia został zawieziony na miejsce wypadku landroverem, a później wraz z chorym odwieziony do oczekującej przy drodze karetki.
Następnego dnia o 21.40 nadeszło zgłoszenie o zaginięciu 14-letniego chłopca ze Złotowa. Wraz z rodzicami schodził on z Turbacza zielonym szlakiem w stronę Niedźwiedzia. Rodzice po raz ostatni widzieli syna w rejonie Turbaczyka. Szlaki zaczęli patrolować ratownicy na dwóch TRX-ach. Dopiero w
gór.<br>W środę 21 lipca pogotowie ratunkowe ze Szczawnicy zwróciło się do ratowników GOPR z prośbą o pomoc. W górnej części Wąwozu Homole zasłabł 59-letni emeryt z Łańcuta, a objawy wskazują na możliwość wystąpienia zawału serca. Lekarz pogotowia został zawieziony na miejsce wypadku landroverem, a później wraz z chorym odwieziony do oczekującej przy drodze karetki.<br>Następnego dnia o 21.40 nadeszło zgłoszenie o zaginięciu 14-letniego chłopca ze Złotowa. Wraz z rodzicami schodził on z Turbacza zielonym szlakiem w stronę Niedźwiedzia. Rodzice po raz ostatni widzieli syna w rejonie Turbaczyka. Szlaki zaczęli patrolować ratownicy na dwóch TRX-ach. Dopiero w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego