Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
czarną czeluść mojej wyobraźni?
Po drugiej stronie okalającego klinikę parkanu, na mocno zrudziałej już trawie biegają sobie konie. Jest ich kilka, chyba siedem. Brykają sobie wesoło, podszczypując się wzajemnie. Kokietują się i wabią. Jedne z nich uprawiają właśnie tę swoją "końską miłość" i jest to w jakimś sensie piękne. Niechętnie odwracam wzrok. A jeszcze najdą mnie, nie daj Boże, karygodnie grzeszne, niepoprawnie sprośne myśli.
Albo te ptaki. Fruwając swawolnie i beztrosko, bez trudu przekraczają ograniczony, zamknięty skrawek "mojego" nieba. Latają sobie wolne i spokojne, mając gdzieś na wypadek zimna, czy zmroku swoje domy, swoje gniazda. Zachowują się swobodnie i czują się bezpieczne
czarną czeluść mojej wyobraźni? <br>Po drugiej stronie okalającego klinikę parkanu, na mocno zrudziałej już trawie biegają sobie konie. Jest ich kilka, chyba siedem. Brykają sobie wesoło, podszczypując się wzajemnie. Kokietują się i wabią. Jedne z nich uprawiają właśnie tę swoją "końską miłość" i jest to w jakimś sensie piękne. Niechętnie odwracam wzrok. A jeszcze najdą mnie, nie daj Boże, karygodnie grzeszne, niepoprawnie sprośne myśli. <br>Albo te ptaki. Fruwając swawolnie i beztrosko, bez trudu przekraczają ograniczony, zamknięty skrawek "mojego" nieba. Latają sobie wolne i spokojne, mając gdzieś na wypadek zimna, czy zmroku swoje domy, swoje gniazda. Zachowują się swobodnie i czują się bezpieczne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego