Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 45
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
J. Majcher o tyle ułatwił sobie sprawę, że ograniczył się do ogólników. Burmistrz podejmuje decyzje, a kto w imieniu miasta ma je podejmować? Każdy z radnych na własną rękę? Każdy z mieszkańców? Toż to prosta droga do anarchii! Aby jej uniknąć, organizowane są wybory do różnych szczebli władzy. Ich wyniki odzwierciedlają wolę obywateli, którą jako demokracie p. J. Majchrowi wypadałoby uszanować. Kto wygrywa - ten decyduje, kto przegrywa - ten czeka na kolejną szansę wyborczą.
Zawsze pewne emocje budzą i będą budzić, bez względu na personalia osób u władzy pozostających - przetargi. Nie jest niczym zaskakującym, że ten, który z przetargu odpadł, jest niezadowolony
J. Majcher o tyle ułatwił sobie sprawę, że ograniczył się do ogólników. Burmistrz podejmuje decyzje, a kto w imieniu miasta ma je podejmować? Każdy z radnych na własną rękę? Każdy z mieszkańców? Toż to prosta droga do anarchii! Aby jej uniknąć, organizowane są wybory do różnych szczebli władzy. Ich wyniki odzwierciedlają wolę obywateli, którą jako demokracie p. J. Majchrowi wypadałoby uszanować. Kto wygrywa - ten decyduje, kto przegrywa - ten czeka na kolejną szansę wyborczą.<br>Zawsze pewne emocje budzą i będą budzić, bez względu na personalia osób u władzy pozostających - przetargi. Nie jest niczym zaskakującym, że ten, który z przetargu odpadł, jest niezadowolony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego