Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: Czarne oceany
Rok: 2004
I kto zmarnował najwięcej czasu? Wy. Przez kogo znajdujemy się na ostatniej pozycji w wyścigu?
- Doktor Vassone...
- A ja mam tu na etatach setkę doktorów i jakoś jestem w stanie wybrać między polowaniem na miraże bujających w obłokach teoretyków a interesem państwa! Ale do tego trzeba mieć jaja!
- Co, kozła ofiarnego sobie znalazłaś? - Hunt w końcu przestał nad sobą panować. - Teraz wszystko pójdzie na moje konto, tak? Komu już sprzedałaś tę wersję?
Uniosła głowę i przyjrzała się Nicholasowi z nowym zainteresowaniem, nagle jakby uspokojona.
- Naprawdę mnie to ciekawi - mruknęła, wydmuchując kancerogenny dym - jak ty mianowicie rozumujesz? Że niby co? Wojny Monadalne
I kto zmarnował najwięcej czasu? Wy. Przez kogo znajdujemy się na ostatniej pozycji w wyścigu?<br>- Doktor Vassone...<br>- A ja mam tu na etatach setkę doktorów i jakoś jestem w stanie wybrać między polowaniem na miraże bujających w obłokach teoretyków a interesem państwa! Ale do tego trzeba mieć jaja! <br>- Co, kozła ofiarnego sobie znalazłaś? - Hunt w końcu przestał nad sobą panować. - Teraz wszystko pójdzie na moje konto, tak? Komu już sprzedałaś tę wersję?<br>Uniosła głowę i przyjrzała się Nicholasowi z nowym zainteresowaniem, nagle jakby uspokojona. <br>- Naprawdę mnie to ciekawi - mruknęła, wydmuchując kancerogenny dym - jak ty mianowicie rozumujesz? Że niby co? Wojny Monadalne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego