ze środków niemieckiej fundacji.<br><br>Według Krasuckiego, zaliczki są "pomocą socjalną", a nie o to chodzi w inicjatywie odszkodowań za prać na rzecz III Rzeszy. "Nie mylmy sprawy świadczeń z pomocą socjalną - od Niemców należy nam się nie pomoc socjalna" - podkreślił. W jego ocenie, wprowadzenie "aspektu socjalnego" do sprawy odszkodowań "obraża ofiary".<br><br>"Fundacja wypłaca zaliczki bo teraz musi, a my nie udajemy, że nam się to podoba" - podsumował Krasucki.<br><br>Natomiast szef Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie Bartosz Jałowiecki przypomniał, że decyzja o wypłacie zaliczek została podjęta przez Radę Fundacji, "również dzięki temu, że otrzymała poparcie poszkodowanych".<br><br>Krasucki przyznał, że przedstawiciele ofiar podpisując tę