Jerzy Buzek i Leszek Balcerowicz zamierzali popełnić polityczne samobójstwo, podwyższając podatki pośrednie? - zastanawiają się sympatyzujący z rządem ekonomiści. Politycy SLD i PSL już wietrzą szansę na przedterminowe wybory parlamentarne, licząc na to, że "społeczny gniew" odsunie koalicję AWS-UW od władzy. Przypomina się nawet przy okazji, że na "świńskich łopatkach" - ogłaszając podwyżki przed świętami - zakończył niegdyś polityczną karierę Władysław Gomułka. - Robimy to, co musimy - replikuje Leszek Balcerowicz. Ministrowie rządzącej koalicji mówią społeczeństwu: "Jeśli zapalenie wyrostka będziemy leczyć syropem na kaszel, dojdzie do zapalenia otrzewnej, a wówczas koszty terapii będą wielokrotnie wyższe". Rząd musi tylko przekonać społeczeństwo, że pacjent, czyli gospodarka, jest