Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
dziewczynę, on jednak nie chciał tego słuchać. Zraniony w swej ambicji odgrażał się głośno, że nieprzychylna mu dziewczyna zapłaci za swą decyzję. Nie interesowało go, że dziewczynka miała zaledwie 11 lat i po dziecinnemu tłumaczyła, że nie jest gotowa na umawianie się z chłopakiem. Dzień przed krwawą strzelaniną Mitch publicznie ogłosił, że jutro wszystkich czeka śmierć lub życie. I rzeczywiście, nie rzucał słów na wiatr, stało się to, co zapowiadał, a wśród ofiar zdecydowaną większość stanowiły dziewczynki. W tym koszmarnym ataku została raniona również Candace, nieszczęsna ofiara chorej miłości pewnego siebie trzynastolatka.
Niektórzy szukali odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak się stało
dziewczynę, on jednak nie chciał tego słuchać. Zraniony w swej ambicji odgrażał się głośno, że nieprzychylna mu dziewczyna zapłaci za swą decyzję. Nie interesowało go, że dziewczynka miała zaledwie 11 lat i po dziecinnemu tłumaczyła, że nie jest gotowa na umawianie się z chłopakiem. Dzień przed krwawą strzelaniną Mitch publicznie ogłosił, że jutro wszystkich czeka śmierć lub życie. I rzeczywiście, nie rzucał słów na wiatr, stało się to, co zapowiadał, a wśród ofiar zdecydowaną większość stanowiły dziewczynki. W tym koszmarnym ataku została raniona również Candace, nieszczęsna ofiara chorej miłości pewnego siebie trzynastolatka.<br>Niektórzy szukali odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak się stało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego