od 1 września 1939. Miał on dopomóc w karaniu m.in. zdrajców kolaborujących z hitlerowcami. A więc decyzją samych komunistów, w słusznej sprawie, prawo zadziałało wstecz. <br><br>Jak chodzi o SdRP, należałoby w następnej kolejności ustalić, na ile jest ona ideologicznym, prawnym i finansowym spadkobiercą PZPR, a są to przecież sprawy ogólnie znane.<br><br>Należy w bardzo wnikliwy sposób zbadać sprawę tzw. moskiewskich pieniędzy, jak również agenturalnych powiązań Olina. Dla mnie nie są to proste konsekwencje agenturalnego charakteru PZPR. Sądzę, że jeśli np. Oleksy był szpiegiem, mógł o tym w ogóle nie wiedzieć i wcale stwierdzenie to nie byłoby wybielaniem się z jego