Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 46
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
pytałem pana przed laty w Ludźmierzu. Odpowiedział mi pan wtedy: Zbierz pan swoja partię i przyjedź do Warszawy! Jak pan ocenia to z perspektywy czasu? Prezydent odpowiadał obszernie, z większym wyrobieniem politycznym, grzeczniej niż w Ludźmierzu, choć również nie na temat. Podobnie traktował zdaniem obserwatorów większość pytań, do tego stopnia ogólnikowo, że któryś z dysputantów wprost spytał: czy mogę usłyszeć jasną odpowiedź na pytanie Nie usłyszał, bowiem prezydent niestety operował głównie komunałami w zaskakujących skrótach myślowych. - Nasze problemy są z głupoty Zachodu - perorował - bo gdyby moje wszystkie plany nie padły, to byśmy świetnie stali. Tu wyjaśnił, że ma głównie na myśli
pytałem pana przed laty w Ludźmierzu. Odpowiedział mi pan wtedy: Zbierz pan swoja partię i przyjedź do Warszawy! Jak pan ocenia to z perspektywy czasu? Prezydent odpowiadał obszernie, z większym wyrobieniem politycznym, grzeczniej niż w Ludźmierzu, choć również nie na temat. Podobnie traktował zdaniem obserwatorów większość pytań, do tego stopnia ogólnikowo, że któryś z dysputantów wprost spytał: czy mogę usłyszeć jasną odpowiedź na pytanie <gap> Nie usłyszał, bowiem prezydent niestety operował głównie komunałami w zaskakujących skrótach myślowych. - Nasze problemy są z głupoty Zachodu - perorował - bo gdyby moje wszystkie plany nie padły, to byśmy świetnie stali. Tu wyjaśnił, że ma głównie na myśli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego