znała żadnych faktów mogących naprowadzić na jakiś ślad i to właśnie oświadczyła panu Schabemu. Klossowi nie chodziło jednak o fakty; prosił, aby mówiła o Ingrid, chciał wiedzieć o niej jak najwięcej. Starał się zdobyć zaufanie panny Berty Waschke i chyba nie bez powodzenia, bo zaczęła opowiadać.<br>Ingrid, twierdziła, zmieniła się ogromnie w ciągu ostatnich miesięcy. Właśnie po śmierci Heiniego. Była to zresztą wielka miłość, mieli się pobrać w tym roku, jesienią, ustalono już datę podczas ostatniego urlopu Koetla. Ingrid postanowiła zamieszkać w Berlinie, choć marzyła o tym, żeby zabrać swego chłopca do Szwecji, wyrwać go, jak mówiła, z pazurów wojny. Heini