Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Konczaninów, po raz pierwszy udało mu się też zobaczyć twarz żony gajowego, bo trzymała w objęciach ogromny bochen chleba i trudno było jej się w tej sytuacji przyginać do ziemi. Tak, tak, powitano go po staropolsku chlebem i solą. Na dodatek jedna z Konczaninówien cmoknęła go w rękę, co go ogromnie speszyło. Była bardzo ładna, ale nawet brzydkiej nie dałby się obcałowywać po rękach. Od tego czasu rozpoznawał ją pośród innych, miała siedemnaście lat i nosiła imię Celina. Wyjaśniło się wkrótce, o co chodziło panience. Myślał, że ten cmok podyktowała jej radość z jego widoku, a okazało się, że Celinka chciałaby
Konczaninów, po raz pierwszy udało mu się też zobaczyć twarz żony gajowego, bo trzymała w objęciach ogromny bochen chleba i trudno było jej się w tej sytuacji przyginać do ziemi. Tak, tak, powitano go po staropolsku chlebem i solą. Na dodatek jedna z Konczaninówien cmoknęła go w rękę, co go ogromnie speszyło. Była bardzo ładna, ale nawet brzydkiej nie dałby się obcałowywać po rękach. Od tego czasu rozpoznawał ją pośród innych, miała siedemnaście lat i nosiła imię Celina. Wyjaśniło się wkrótce, o co chodziło panience. Myślał, że ten cmok podyktowała jej radość z jego widoku, a okazało się, że Celinka chciałaby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego